Tegoroczny Jarmark Dominikański to nie tylko uczta dla zmysłów i podniebienia, ale także wyjątkowa okazja do odkrywania mniej oczywistych, ale niezwykle inspirujących przestrzeni kultury. W poniedziałkowe popołudnie, 4 sierpnia Muzeum Uniwersytetu Gdańskiego zagościło na scenie Przystanku Równość z dwoma wyjątkowymi wydarzeniami – spotkaniami, które łączyły kulturę, naukę, fotografię i… arktyczną ciszę.
🔴 Nie tylko dla studentów – dlaczego warto zajrzeć do muzeum akademickiego?
W pierwszej części, zaprosiliśmy uczestników do refleksji nad rolą i potencjałem muzeów akademickich we współczesnym świecie. Czym różnią się od innych instytucji muzealnych? Dlaczego warto odkrywać ich zasoby – również w trakcie letnich wędrówek po miastach uniwersyteckich?
O tym, jak łączyć naukę z narracją muzealną, mówiła mgr Marta Szaszkiewicz-Sawa, dyrektorka Muzeum UG. Spotkanie było okazją, by przybliżyć naszą działalność szerszej publiczności i opowiedzieć o wartościach, jakie niosą ze sobą przestrzenie akademickiej pamięci.
🟡 Bilet na Spitsbergen, proszę – rozmowa o fotografii i arktycznej ciszy
Bezpośrednio po krótkiej prezentacji muzeum, zaprosiliśmy publiczność do zanurzenia się w świecie północnego światła i kontemplacji ciszy. Gościem spotkania był Maciej Żynda, autor wystawy CICHOBIEL, którą można oglądać w sali wystaw czasowych Muzeum UG do 18 października.
Podczas rozmowy z Dorotą Rybak, autor opowiadał o swojej wyprawie na Spitsbergen, o procesie fotografowania w warunkach skrajnych i o tym, jak arktyczne krajobrazy wpłynęły na jego sposób patrzenia – zarówno przez obiektyw, jak i metaforycznie. Widzowie mieli okazję zajrzeć za kulisy powstawania zdjęć, będących wizualnym studium nad ciszą, bezruchem i wszechogarniającą pustką.
🔵 Spacer szlakiem RadUNII Kultury
Na zakończenie odbył się bezpłatny spacer po Starym Mieście, organizowany w ramach RadUNII Kultury, prowadzony przez przewodniczkę Sabinę Rogalską-Antosik.
Trasa wiodła przez obszar wokół Kanału Raduni – tętniący życiem fragment miasta, będący siedzibą wielu instytucji kultury. Uczestnicy mieli okazję odwiedzić naszą wystawę stałą, zajrzeć na co dzień niedostępnej sieni Domu Opatów Peplińskich, a finał wędrówki odbył się w nastrojowej przestrzeni Herbaciarni u Oblatów, zlokalizowanej w klasztornej piwnicy.
Dziękujemy wszystkim, którzy dołączyli do nas tego dnia – zarówno tym, którzy po raz pierwszy zetknęli się z naszym muzeum, jak i tym, którzy wrócili do nas po więcej. To była prawdziwa przyjemność dzielić się z Wami historią, sztuką i emocjami.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z wydarzenia!
fot. Sebastian Jętczak
